To była wyprawa pełna przygód. Udało się nam utrzymać w niskie koszty – poniżej 800zł/ os. (nie wliczając sprzętu)
Zapraszamy do obejrzenia krótkiej relacji z wejścia na Bishorn (4.153 m n.p.m.) w szwajcarskich alpach.
Dziękujemy naszym sponsorom za wsparcie naszej wyprawy:
Nocowaliśmy z namiocie niedaleko schroniska Cabane de Tracuit. Obsługa nie była zachwycona, ale przychodziliśmy tam coś zjeść i wypić, więc nic nie mówili.
W nocy temperatura spadła poniżej 0, wiał mocny wiatr i wreszcie spadł śnieg. Wybranie miejsca nieco poniżej skał i okopanie opłaciło się. Nasz namiot pozostał cały jako jedyny.
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz